Pewnego dnia przeglądając artykuły poświęcone herbatom, natknęłam się na tajemnicza nazwę: "buuble tea" i kierując się ciekawością, postanowiłam dowiedzieć się "co to jest" i "jak smakuje". Anglojęzyczna definicja na stronie: http://en.wikipedia.org/wiki/Bubble_tea podaje, że "buble tea" to to napój herbaciany powstały w Tajwanie ok 1980 r. Najstarszy wariant "bubble tea" składał się z czarnej herbaty, tapioki, z skondensowanego mleka i syropu (lub miodu). Napój może być podawany w wersji zimnej (często ze skruszonym lodem) lub gorącej. Najczęściej używa się czerwonej, zielonej bądź czarnej herbaty oraz zróżnicowanych smakowo dodatków.
Najczęściej spotykane są trzy warianty:
- wersja mleczna- wersja owocowa
- wersja jogurtowa
Kulki
Najciekawszym elementem "bubble tea" jak sama nazwa wskazuje są kuleczki wypełnione słodkim płynem o różnorodnym smaku lub żelki (dodatkowa alternatywa). To są kuleczki tapioki, inaczej mączki skrobiowej, otrzymywanej z manioku (stosowanej do zagęszczania sosów, musów). Tapiokę można kupić w wielu sklepach, zwłaszcza internetowych, które oferują wschodnią żywność. Koszt dużych kulek tapioki wynosi ok. 8 zł za 450 gram. Znalazłam wiele ciekawych przepisów z wykorzystaniem kulek tapioki (zwłaszcza dla alergików i osób nie tolerujących glutenu).
Maniok. Źródło: http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/56,105912,10618216,Maniok__gigant_w_tropiku_,,4.html
Moje pierwsze spotkanie z tą "wariacją" herbaty wywołało mieszane uczucia. Miałam okazję spróbować napoju z kulkami o smaku mango (baza zielona herbata) i wydał mi się za słodki. Jednak, stwierdziłam, że muszę poznać inny smak aby wydać subiektywną opinię. Nauczona pierwszą lekcją dotyczącą wielkości napoju (rozmiar L - pity 2 dni) wybrałam "bubble tea" w wersji mini, składający się z następujących elementów: czerwona herbata na zimno, smak marakui, kulki - liczi. Jaki był efekt końcowy po połączeniu tych składników? słodki, nawet bardzo słodki. Wyczuwałam lekką nutę czerwonej herbaty i mocny smak kulek liczi. Nie próbowałam "bubble tea" w wersji jogurtowej lub mlecznej, więc nie napiszę opinii na temat tych wariantów. Popijając słodki napój zaczęłam zastanawiać się "ile to ma kalorii", poszukałam w sieci i znalazłam informację, że średnia "bubble tea" z mlekiem i kulkami tapioki to ok. 340 kcal (jednak, bogatsze warianty zawierają do 700 kcal). Tak więc, "bubble tea" zakwalifikowałam do okazyjnych napojów herbacianych.
Źródła:
http://en.wikipedia.org/wiki/Bubble_tea
http://www.thelocal.de/sci-tech/20120822-44503.html
http://www.taipeitimes.com/News/taiwan/archives/2012/09/11/2003542499
http://www.huffingtonpost.com/2012/06/11/mcdonalds-bubble-tea-germany_n_1587833.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz